Tak mnie ciągnie do gór

W oczekiwaniu na wspinaczkę na Turbacz (8 kwietnia) krótkie wspomnienie muzyczne.

Na naszym ostatnim Przeglądzie Piosenki Turystycznej piosenkę tą zaśpiewała jedna z najmłodszych uczestniczek, Antosia Bebło. Zaśpiewała fantastycznie przy akompaniamencie gitary na której zagrał wujek Marcin. Niedługo oboje będą mieli okazję znowu ją zaśpiewać jako laureaci Przeglądu na jednej z imprez, która obędzie się na początku czerwca. Szczegóły już wkrótce.

A poniżej znaleziona w internecie wersja koncertowa, trochę reagowa piosenki "Tak mnie ciągnie do gór" zespołu Na Bani (w 2015 roku po Bazunie miał zagrać ostatni koncert i przerwać działalność).

Tęsknota za górami jest...

A szansa na kolejne turystyczne śpiewanie w Kolbuszowej już na początku października podczas VII Przeglądu Piosenki Turystycznej. A szczegóły także na początku czerwca.

Żeby było co wspominać :)

Bo tutaj w górach...

Chodzi za mną dziś cały dzień...

I cała prawda zapisana w tej piosence. Góry to miejsce, gdzie czuję się bardzo dobrze.  Prawie tak jak w domu.

A po za tym to początek powrotu do turystycznego śpiewania.  Wkrótce pokażemy znowu jak się śpiewa turystycznie, harcersko.

Weekend za pół ceny

"Polska zobacz więcej - Weekend za pół ceny" jest ogólnopolską akcją organizowaną po raz drugi przez Polską Organizację Turystyczną. Polega ona na stworzeniu bazy ofert turystycznych po obniżonych cenach (owe pół ceny), które będą oferowane w dniach 31 marca - 2 kwietnia w całym naszym kraju.

Akcja nie jest nowa pomimo, że drugi raz jest organizowana. Od 2008 roku z taką inicjatywą występuje Poznańska Lokalna Organizacja Turystyczna. Cała akcja ma na celu zachęcenie Polaków do aktywności turystycznej po za sezonem turystycznym - stąd taka data.

Pomysł skierowany jest zarówno do branży turystycznej, jak i turystów indywidualnych, którzy zechcą skorzystać z 50 % zniżek na usługi turystyczne.

Gdzie najbliżej Kolbuszowej można będzie skorzystać ze specjalnych zniżek? W samej Kolbuszowej, a konkretnie w kolbuszowskim skansenie. Niedaleko będzie też do zamku w Baranowie Sandomierskim, Pałacu w Łańcucie, czy muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. rodziny Ulmów w Markowej.

Mapa miejsc objętych akcją

Zachęcamy, bo to okazja do odwiedzenia niektórych miejsc w Polsce za stosunkowo niewielką cenę.

Kuźniowe slajdowania

Początki pokazów slajdów podróżniczych organizowanych przez Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych "Kuźnia" sięgają 2009 roku. Pamiętam jak dziś slajdowisko, którego bohaterami byli Bartek Malinowski i grupa wyprawowa "Chate.pl". Bartek wraz z przyjaciółmi przenieśli nas wtedy do ognistej Patagonii.

plakat archiwalny

To było chyba pierwsze lub jedno z pierwszych slajdowisk "Kuźni". Potem potoczyły się następne. Wraz z projektem "Za horyzontem" zwiedziliśmy cały świat. Do Kolbuszowej przyjeżdżali podróżnicy z "nazwiskami" lub stawiający pierwsze kroki wśród podróżników.

Pokazy "kuźniowe" stały sie uzupełnieniem oferty Kolbuszowskiego Klubu Turystycznego "Salamandra" z czego jesteśmy niezmiernie zadowoleni. Oby tak dalej, za co "Salamandra" trzyma kciuki.

A dziś (środa) kolejna okazja, aby wybrać się w podróż w świat Tym razem wyprawa do Burkina Faso i Togo w Afryce. Zabierze nas w nią po raz kolejny Piotrek Pyrcz. Przegląd odbędzie się w siedzibie Stowarzyszenia "NIL" przy ul. Jana Pawła II 8, o godzinie 18.00. W imieniu "Kuźni" serdecznie zapraszamy.

Pomniki historii

Przeglądając wczoraj główne strony portali informacyjnych w internecie natrafiłem na informację z kancelarii Prezydenta RP. Podano, że głowa naszego państwa wpisała na listę Pomników Historii kolejne 10 obiektów.

Cóż to jest ten Pomnik Historii?

"To jedna z pięciu form ochrony zabytków. [...] Terminem tym określa sie zabytek nieruchomy o szczególnym znaczeniu dla historii naszego kraju. Rangę pomnika historii podkreśla fakt, że jest on ustanawiany przez Prezydenta RP specjalnym rozporządzeniem na wniosek Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. [...] Pomniki historii ustanawiane są od 1994 roku. Do dziś to najwyższe wyróżnienie przyznano 70 obiektom. Z każdym rokiem lista najcenniejszych zabytków sukcesywnie się powiększa. Znajdują się na niej obiekty o szczególnych wartościach materialnych i niematerialnych oraz znaczeniu dla dziedzictwa kulturowego naszego kraju. Do elitarnego grona pomników historii mogą dołączać obiekty architektoniczne, krajobrazy kulturowe, układy urbanistyczne lub ruralistyczne, zabytki techniki, obiekty budownictwa obronnego, parki i ogrody, cmentarze, miejsca pamięci najważniejszych wydarzeń lub postaci historycznych, stanowiska archeologiczne". - pomniki historii - informacje

Na liście znajduje się więc (z wpisanymi ostatnio) 70 obiektów. W cześci pokrywają się one z tymi z listy Światowego Dziedzictwa UNESCO, choć nie wszystkie występują jako pomniki historii, np drewniane kościoły i cerwie Podkarpacia i Małopolski.

Tu lista obiektów wpisana ostatnio - lista

A tu lista wszystkich pomników - pomniki historii

Z terenu województwa podkarpackiego na liście pomników znajduje się tylko dwa obiekty:

1. Zespół klasztorny oo. bernardynów w Leżajsku

fot. bernardyni.pl

2. Zespół zamkowo - parkowy w Łańcucie

foto własne

Wszystkie miejsca z listy pomników historii powinny stanowić kanon turystyczny każdego polskiego turysty.

Inauguracja sezonu turystycznego - Impreza u Ryśka

Wczoraj wprawdzie nie było ta cudnie jak dziś, ale za to bardzo sympatycznie. Głównie z powodu towarzystwa i atmosfery jaka zapewnili organizatorzy i uczestnicy II Inauguracji Sezonu Turystycznego.

Impreza odbyła się w Jadachach, a zorganizował ją nasz klubowicz Rysiu Stagraczyński wraz ze Stowarzyszeniem na Rzecz Ekorozwoju i Promocji wsi Jadachy. Impreza polegała na przejściu wyznaczonej wcześniej przez Rysia trasy w okolicznych lasach na południe od wsi. O godzinie 10.30 wymaszerowała około 40 osobowa grupa młodzieży, która pokonała trasę spacerem w niecałe trzy godziny. Bardzo fajny teren, ładne lasy, trochę błotka, nieco deszczu. Tak w skrócie wyglądała trasa. Odległość jaką pokonaliśmy wynosiła dokładnie 11,30 km.

A po wszystkim tradycyjnie już grill na terenie placu szkolnego. Bardzo miła, rodzinna atmosfera, pyszne kiełbaski i gorąca herbata, która po takim marszu była zbawienna.

Dziękuję Ryśkowi i wszystkim członkom Stowarzyszenia z Jadachów za kolejną wspaniałą imprezę. Mamy nadzieję na dalsze, jeszcze bardziej udane. Bo integracja to fajna sprawa. Dziękuję!

Zdjęcia użyte we wpisie są autorstwa Rysia.

Dziękuję też mojemu synowi, który przeszedł ze mną całą trasę, pomimo, że nie było łatwo. Dzięki Jasiu!

Wiosennie po drodze

I w końcu udało się!

Po ponad roku od ostatniego przejścia odcinka drogi św. Jakuba pora było na kolejne przejście. A pogoda miała nam tym razem sprzyjać. Kto się z nami wybrał (było nas 17 osób), ten pewnie nie żałował, gdyż pogoda do marszu była wyborna.

Wyruszyliśmy z Góry Ropczyckiej spod kościoła św. Jakuba Apostoła

tablica z "muszelką" na poczatku trasy

to na poczatku trasy...tyle przed nami

No i poszło. Pierwsze 6 km do Ropczyc to fajny spacerek na rozgrzewkę. W Ropczycach odpoczęliśmy przy niewielkiej świątyni sankturarium MB Królowej Rodzin. Po śniadaniu ruszyliśmy dalej, idąc przez centrum miasta mijając stary kościół parafialny (pamiętający czasy Kazimierza Wilekiego, założyciela miasta). Na rynku wzrok przyciąga pomnik ks. dra Jana Zwierza nieżyjącego już ropczyckiego proboszcza.

ks. Zwierz na tle swej dawnej parafii

malowniczy wąwóz w okolicach Ropczyc

Wychodząc z miasta kierowaliśmy się na zachód wzdłuż żołtego szlaku, krajobraz pagórkowaty (Pogórze Strzyżowskie). Po 16 km od wyjścia zameldowaliśmy się w Zawadzie. Tu na wzgórzu znajduje się ciekawy kościół - sanktuarium Narodzenia NMP . Na wzniesieniu na zachód od kościoła rozłożony jest szereg kaplic, tworzących ciekawą kalwarię.

Byliśmy już coraz bliżej celu. Jeszcze tylko Stasiówka, wzgórze Bratnia (407 m) i zejście do Gumnisk. Tu czekał na nas bus. A na liczniku 29.92 km. I żal niektórych, że nie udało się zrobić 30 kilometrów (był nawet pomysł kilku kółek dookoła busa :)).

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy odważyli się pojechać wczoraj. Dzięki za wspaniałą atmosferę.

Po siedmiu etapach mamy za sobą 188 km drogi św. Jakuba Via Reggia na terenie województwa podkarpackiego. Przed nami Pilzno (11 km) i Tuchów (35 km.). Postaramy się w nastęonym odcinku dojść właśnie do Tuchowa. Może jeszcze przed wakacjami?

A do Santiago de Compostella tylko 3865 km :)

Droga krzyżowa - Turbacz

Serdecznie zapraszamy na kolejną, ósmą już Turystyczną Drogę Krzyżową organizowaną w okresie Wielkiego Postu. To już pewna tradycja, że w tym okresie idziemy w góry.

Pierwszy raz zorganizowaliśmy drogę krzyżową w górach 9 lat temu. Przez pierwsze dwa lata celem był Liwocz. Potem były Góra Grzywacka, Tarnica, Magura Wątkowska, a w ostatnim roku nawet Mogielica. W 2013 roku próbowaliśmy zorganizować drogę na Turbacz właśnie, ale wtedy na kilka dni przed imprezą mocno zasypało wszystko śniegiem.

A więc Turbacz...

To najwyższy ze szczytów pasma Gorców. To majestatyczna góra, z której widok zapiera oddech. A widać na prawdę sporo. Ulubionym widokiem dla wszyskich jest panorama Tatr. I my ją zapewne zobaczymy. Oczywiście jak dopisze pogoda.

Oto profil trasy - 15 km  do przejścia, kolejna z gór do "korony gór polskich", 22 punkty do Górskiej Odznaki Turystycznej.

Jak widać, trasa nie ma jakiś ciężkich podejść. Jest nieco przydługa, ale dzięki temu będziemy mieli wchodząc sporo czasu na modlitwę, zadumę, podziwianie widoków.

Szczegóły wydarzenia i aktualności na stronie KKT Salamandra na facebooku