Tak naprawdę majówki dopiero się zaczynają. Po odwiedzinach na facebooku widać, że wykorzystujecie czynnie wolny czas odwiedzając: Bieszczady, tu znowu Bereśnik (Beskid Sądecki), Przemyśl, Góry Świętokrzyskie, kopiec Kościuszki w Krakowie...a także wiele innych.
Na najbliższe dni: jutro i środę polecam... Bieszczady. Jutro będę penetrował pewien zakątek tej niższej części Bieszczadów.
I właśnie z tej niższej części, bezpośrednio u południowych krańców jeziora Solińskiego polecam:
1. dolina wsi: Tworylne, Krywe i Hulskie. Pozostałości po dawnych wsiach leżących nad Sanem. Nie prowadzi tam w zasadzie żaden szlak, a jedynie ścieżki przyrodnicze, prowadzące od Rajskiego czy Zatwarnicy. Malowniczo położone u stóp pasma Otrytu.
2. Do źródeł Sanu - to ulubiona trasa. Nie jest bardzo wymagająca, można ją spokojnie spacerowo przejść - opis przejścia
u źródeł Sanu |
4. Dolina Łopienki - start z tego samego parkingu co do rez. "Sine Wiry". Idziemy szytrową dorgą, mijając po drodze bijące źródełka. U końca doliny dawnej wsi Łopienka cerkiew z ciekawą historią i bieszczadzkim Chrystusem wewnątrz.
To moje propozycje. Trasy dogodne dla całych rodzin z dziećmi w każdym wieku. Polecam.
Dorzuciłbym jeszcze malownicze wodospady na potokach Nasicznym czy Hylatym.
I wiele, wiele innych.
Więc jeżeli nie macie pomysłu na majowe weekendy...to już macie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz