Czas wspomnień

Nie ja będę wspominał...więc o co chodzi?

Do rzeczy. W roku 2019, tak pod koniec, nasza "Salamndra" będzie obchodziła okrągłe, 18 urodziny. Wchodzimy w wiek dorosły, a to zobowiązuje. Spośród obecnych klubowiczów są tacy, którzy byli z nami od początku istnienia Klubu. Wielu już z nami nie ma, niektórzy mieszkają nadal w Kolbuszowej, niektórzy gdzieś w Polsce, część za granicą naszej ojczyzny. Są też tacy, którzy właśnie w tym czasie obchodzić będą wraz z "Salamandrą" 18 urodziny, będąc równolatkami.

Za rok szykujemy jubileusz, który będzie połączony z XI Kolbuszowskim Festiwalem Turystycznym. Planujemy dużą, dwu-, trzydniową imprezę. Będą goście, marzy się, aby i nasi pierwsi klubowicze (dziś już dostojni trzydziestoparolatkowie) wzięli udział w tych wydarzeniach. Będzie wtedy czas na zabawę, wspomnienia (mamy sporo archiwalnych fotografii), będzie i tort urodzinowy. Szykujemy z tej okazji także publikację o dotychczasowych działaniach KKT "Salamandra", a jednym z jej rozdziałów miałyby być wspomnienia.

I tu mój prezesowski apel.

Moi drodzy - aktywni i dawni klubowicze. Zwracam się z prośbą o kilka słów, zdań, stron waszych wspomnień związanych z naszym klubem. Wspomnienia dobre, ale też i te niezbyt pochlebne (wiem, że i takie mogą być). Sporządziłem listę osób, do których zwrócę się osobiście z taką prośbą (ponad 70 osób). Apel też skierowany jest do osób, które nie były lub nie są klubowiczami, ale mają z Klubem jakieś wspomnienia, skojarzenia, mile (lub niemile) spędzone chwile.

A więc! Powspominajmy!