Jeden z wielu...sa tu też ciekawe zdjęcia i profil trasy. A ponadto dla osób zbierających punkty do Górskiej Odznaki Turystycznej aż 22 punkty, za 15 km przejścia
Trasa jest podobno jedną z ciekawszych na Turbacz (a jest ich sporo). Od południa wchodzi na pasmo, wspinając się z poziomu 650 m. (na 1310 !). Jak widać po profilu powyżej, nie jest specjalnie wymagająca. Zaliczana do klasyków. Podobno już w XIX wieku chodził tędy (opisując) poeta Seweryn Goszczyński.
Szlak niebieski, który powiedzie nas na szczyt zaczyna się przy końcowym przystanku lini miejskiej z Nowego Targu. Po chwili idzie przez przysiółek Zarębek Niżni wśród starych drewnianych chat. Po ok. 1 km mijamy tablice Gorczańskiego Parku Narodowego i przechodzimy przez potok Łopuszanka. I tu czeka nas dość strome podejście lasem, a następnie polami do domów osiedla Zarębek (Zarąbek) Wyżni. Za domami piękna kapliczka, gdzie msze dla mieszkańców Łopusznej odprawiał pochodzący z niej ks. Józef Tischner. Stąd piękny widok na Tatry!
Po 4 km wchodzimy przez Tomusiową i dalej na Bukowinę Waksmundzką (1105 m.). Tu dochodzi zielony szlak z Nowego Targu Kowańca. Ze szczytu Bukowiny najpiękniejszy z gorczańskich widoków na Tatry. Nieco dalej na Świderowej dochodzi szlak w kolorze żołtym, którym będziemy schodzić do Kowańca. Stąd już widać nie tylko Tatry, ale i upragniony Turbacz. Dochodzimy do polany Wisielakówka, gdzie przed wojną stało pierwsze w Gorcach schronisko (1925 r.), niestety szybko spłonęło, a nowe postawiono bliżej szczytu Turbacza. Stąd już "autostradą" do celu!
Tu jeszcze ciekawy opis ze zdjęciami trasy z Łopusznej
Zejście żółtym szlakiem obok kaplicy papieskiej, przez Bukowinę Miejską (1143 m.) - dość ładna widokowo. Stąd już łagodnie lasem do pierwszych zabudowań przysiółka Kowaniec miasta Nowy Targ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz