To było w zeszłą niedzielę...
Najpierw rano wyprawa do lasu w Świerczowie na grzyby (udana!) - chłopaki zadowoleni, mimi, że musieli wstać przed szóstą.
Po południu oczekiwany Zielony Punkt Kontrolny na Białkówce. Pogoda piękna, sporo ludzi - samych startujących około 60 osób, plus do tego chyba drugie tyle grzybiarzy i spacerujących po ścieżce.
Takich punktów szukaliśmy po lesie. Spokojnie, spacerem w kategorii rodzinnej
Tu jeszcze na starcie, w bazie trwa rejestracja zawodników
A tu już przed samym startem. Jak widać atmosfera czysto sportowa, ale najważniejsze aby byla mapa, kompas i by trafić do celu.
A cel jasny - zebrać w czasie wszsytkie punkty. No i grzyby po drodze. A tych był prawdziwy wysyp. Ale nas szczególnie interesowały punkty kontrolne.
Ogólnie impreza bardzo udana. Pięknie dziękuję Nadleśnictwu Kolbuszowa i jego pracownikom, którzy przyczynili się do organzacji ZPK. Każdy dostał jakieś nagrody, zjadł kiełbaskę z grilla. No i to chodziło w to niedzielne popołudnie.
Na stronie Nadleśnictwo na facebooku kilkanaście zdjęć autorstwa Darka Tabisza (towarzysza w szukaniu "słupków")
Czekamy na następny ZPK za rok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz