Kolejka przeworska ma swoje lata. Jej początki sięgają 1894 roku, a rok 1900 był tym, kiedy rozpoczęto jej budowę. Zasadniczym powodem dla którego powstała była budowa cukrowni w Przeworsku, a wagony kolejki miały dowozić do niej surowiec buraczany z Pogórza Dynowskiego. Od samego początku przewoziła też pasażerów. Jeżeli wierzyć historii opisanej na stronie "Pogórzanina", to już w 1905 roku przewiozła ona 45 tys pasażerów, a trzy lata później 85 tysięcy! Tu całość historii kolejki
podkarpackakolej.net |
We wcześniejszym poście opisywałem krótko "bieszczadzką ciuchcię". Atrakcyjność obu jest nieporównywalna na korzyść bieszczadzkiej atrakcji. Dla mnie jednak to właśnie kolej między Przeworskiem a Dynowem ma swoisty urok i dla mnie jest atrakcyjniejsza. Chocby z jednego zasadniczego powodu...tunel. Najdłuższy w Europie tunel kolei wąskotorowej w Szklarach mający długość 602 m.! Jadąc kolejką nagle zza zakrętu wjeżdża się w wydrążony w górze tunel. Zapadają ciemności, czasem słychać krzyki pasażerów, szczególnie najmłodszych. To właśnie najmłodsi mają największą frajdę. Zresztą atrakcyjne po za tunelem są urokliwe stare dworce, mosty, no i piękne pogórzańskie krajobrazy.
intercity.flog.pl |
Trasa nie jest długa, a kolejka mknie z "zawrotną" prędkością, by po 2 godzinach i 45 minutach dotrzec do celu. Można po drodze wysiąść w Bachórzu, gdzie przy drodze znajduje się karczma "Pod Semaforem", którą serdecznie polecam.
W zeszłym roku, w czerwcu, wraz z dzieciakami (cały autokar z Kolbuszowej) przejechaliśmy się kolejką. Przypominam krótką relację z tego wyjazdu z mego blogu.
Zachęcam tych, którzy jeszcze nie byli. Warto, nawet z dzieciakami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz