piątek, 21 lipca 2017

Za znakami w okolicach Kolbuszowej

Tak jak obiecałem...

Na terenie powiatu kolbuszowskiego występują piesze szlaki turystyczne w dwóch kolorach: zielonym i żółtym. Poniżej sieć szlaków w okolicach Rzeszowa, która obejmuje też nasze okolice.


www.pttk.rzeszow.pl

Najważniejszym jest oczywiście szlak zielony, który przebiega przez Kolbuszową. Szlak nosi nazwę generała Władysława Sikorskiego. Zaczyna się w Tuszowie Narodowym (tu urodził się generał Sikorski) przy stacji kolejowej. Następnie dochodzi do domu, gdzie urodził się nasz bohater. Wychodzi ze wsi i wchodzi do lasu w okolicach Grochowa i dochodzi do Trześni, następnie Wola Chorzelowska przez Las Rzędzianowski do Szydłowca. Od Woli aż do Niwisk idziemy lasem - to bardzo fajny kawałek szlaku.

w rezerwacie "Buczyna na Cyrance" - Przyłęk

Przekraczając drogę wojewódzką z Kolbuszowej do Mielca wchodzimy do Przyłęka - tu już część trasy opisana na blogu w październiku 2013 roku - Przyłęk - Kolbuszowa. W tej części szlaku nie podoba mi sie jedynie przebieg przez Niwiska i ominięcie dworu Hupki.

Dochodząc do Kolbuszowej oczywiście obowiązkowo zatrzymujemy się w skansenie. Po jego odwiedzeniu dochodzimy do rynku (fotka z krokodylem, a w sezonie lody) i wspinamy się pod Górkę Weryńską dochodząc do Weryni. Na skrzyżowaniu szlak skręca w prawo, ale na lewo mamy park pałacowy z obiektem pałacu Tyszkiewiczów, który trzeba koniecznie zobaczyć. I tu konieczne oznakowanie (strzałka) do pałacu.

Przechodzimy przez Werynię wchodząc do lasu. Przed lasem dobre miejsce widokowe z częściową panoramą Pogórzy. W pobliżu leśniczówki Kłapówka przy krzyżu skręcamy w lewo. Teraz czeka nas długi odcinek przez las (aż do Zembrzy). Mijamy w Zembrzy, w przysiółku Sudoły, starą niestety mocno zmienioną przez cywilizację zagrodę puszczańską (tu uważać na biegające psy!). Dochodzimy do Przewrotnego, gdzie zobaczymy ciekawy, choć mocno zaniedbany dwór. Wychodząc ze wsi wchodzimy ponownie w las i tak już prawie cały czas przez następne 25 km aż do mety w Borze Głogowskim. Tu miejsce do odpoczynku i w pobliżu przystanek PKS.

Szlak ciekawy, łącznie 74 km. Można go podzielić na dwa odcinki: Tuszów - Kolbuszowa i drugi do Boru. Trasa nie jest wymagająca. Przeważają drogi szutrowe i leśne, asfaltów też trochę, głównie przy przejściach przez miejscowości. Oczywiście szlak można przejść także "pod prąd", np z Kolbuszowej do Tuszowa.

Pozostałe dwa szlaki (oba żółte) na terenie powiatu maja jedynie śladowe odcinki.

- szlak żółty dookoła Rzeszowa (120 km) na naszym terenie przebiega na południowym krańcu powiatu, w okolicach Porąb Kupieńskich i rezerwatu "Zabłocie". Kilka kilometrów (3-4).

- szlak żółty z Niwisk do Ropczyc. Rozpoczyna się na parkingu przy kościele w Niwiskach idąc lasem w kierunku Blizny (tu słynny Park Historyczny z wyrzutniami rakiet V1 i V2). Dalej do Ocieki (dwór), Pustków (teren dawnego obozu koncentracyjnego i miejsce zagłady - Królewska Góra), następnie Zawada i Ropczyce. Na terenie powiatu jedynie fragment odcinka z Niwisk do Blizny - około 3 km.

I to by było tyle znakowanych przez PTTK szlaków pieszych.

Brakuje mi szlaków pieszych w okolicach Kolbuszowej, które połączyłyby najciekawsze zakątki naszego powiatu. Wspominałem o szlaku dookoła Kolbuszowej. Jest już zaplanowany i wytyczony na mapie. Nawet kolor wybrałem...czerwony.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz